"Tymczasem Wiosna spadła z huśtawki... Przyszła od okno utykając i klnąc jak gimnazjalistka. Wcale nie była dzielna, a Wiatr śmiał się z jej podartej sukienki i fioletowych kolan."
PLENER. DACH WIEŻOWCA - DZIEŃ Przez właz wychodzi TYGRYS, rozgląda się. W tle szara panorama brzydkiego miasta i pomarańczowe wschodzące słońce. TYGRYS słyszy brzęk szkła. Przechodzi kilkanaście kroków i znajduje…