- Pastorałka 2010-
Z anielskich skrzydeł, na dach opadła Biała Noc,
w księżyca talerz patrzy, bo może zbłądzi Ktoś...
śnieg klei się do rzęs
świerkowych, ciepłych, więc...
wejdź.
Płomieni tańce do łez i miodem pachnie mak,
znudzony ziewa bałwan, wypatroszony karp.
Dziś spóźnię się jak cień,
Dziś przypominam się...
sen...
Patrz, jak się cicho toczy czwórka ulicą,
Ktoś jej świąteczny wpisał rozkład jazdy
Zimową podróż trasą znikąd donikąd...
z kolędą ... od gwiazdy do gwiazdy.
Z proroków trąbek blask jak czarno-biały marsz.
Kolejna piękna młodość rozgrzewa świat jak barszcz.
A gdzieś w stajence znów
Wśród owiec, koni, krów...
Cud...
Patrz, jak się cicho toczy czwórka ulicą,
Ktoś jej świąteczny wpisał rozkład jazdy
Zimową podróż trasą znikąd donikąd...
z kolędą ... od gwiazdy do gwiazdy.
- Pastorałka 2010 -
Skomentuj
Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.