- A1 - noc przemilczanych snów –
Z nigdzie do byle gdzie
drogi rozejdą się,
wdepczemy w asfalt nasz
porzucony cień!
Krew w żyłach w górę w dół,
A-1 stąd do chmur,
na karku ciepła ślina,
gończych psów.
Z piątku na wtorek
zimne ręce włóż
w tę noc przemilczanych snów.
Znów noc przemilczanych snów!
Z "nigdy" do "mamy czas"
przeliterujmy nas.
Sumienie jak motelu
brudny kwas...
Na przedniej szybie łzy
na świata strony trzy.
W ciemnościach szczerzą zęby
gończe psy!
Znów noc przemilczanych snów!
Z piątku na wtorek!
Znów noc przemilczanych snów!
Znów noc przemilczanych snów!
- A1 - noc przemilczanych snów –
Skomentuj
Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.