" Yvett (blisko jest gdzieś za daleko...)”Zabrała prawie wszystkoprócz kartki przy telefonie.Zostało mu nazwisko,papieros, krzesło, cisza, stół.A potem z twarzą śliskąwróciła z kłamstwem w dłonii wystarczyło milczeć,nie warto było nawet…
„Violet (słyszałem, jak to było...)”Smakowałaś, jak ciepły drink.Grałaś w nudnym filmie o byle kim.Lustro nigdy nie powie nic,kiedy zaczniesz się ukrywać w nim.Wyszłaś z nimi, jak młoda ćmai pachniałaś niczym…
„Tshiara (pod białym parasolem...)” Zza przebudzenia rzuca na mnie się,boli i nudzi tym bólem mnie,rozrywa płaszcz, zrywa słowa z ust.Dotyka za mnie swych białych ud,narzeka w kątach i wypada na…
„Sou (tylko z powrotem...)” Spytałaś, czy choć raz,przez chwilę, oddech, noc,poczułem w ustach smaktwojej nadziei niedzielnej.Szepnąłem, że od dnia,gdy karmisz sobą mnie,żal mi tych wszystkich słów,wysłanych prosto do nikąd. kolejny…
„Shannon (runner...)” Przez most, co gdzieś niedaleko stąd,nad jedną z tych ciemnych rzek,przez dotyk moich drżących rąkna drugi dzień - drugi brzeg...Przez tunel nocy, jak przez park,w kieszeniach będę nieśćgłos,…
„Blue-jean (ostatnia piosenka tej nocy...)” Stary włóczęgo w czapce z białych chmur, znowu stań na środku drogi mej. Nie przypominaj sobie klątwy słówi nie mów tego, co już wiem. Młoda…
„Lucid (dictionary...)” Oczy, miłość, pornografia,nieporadny pierwszy seks.Szkoła, namiot na wakacjach,kumple, wino, koncert, deszcz.Dyplom, bilet, mundur, praca,żona, kredyt, ciężka noc.Pierwsze dziecko, meble, taca,Święta, coraz krótszy rok...Redukcja, wybory, zasiłek, gazeta,decyzja, granica, brak…
„Joe (pusto aż po brzeg...)” Pierwszy raztwardy był, jak pierwszy raz...Trudno potem się zapominało go.Dobrze, żena balkonie czekał dzień.W każdej chwili mógłby wejść... Hej Joe... Drugi razspaść musiało kilka gwiazd,trzeba…
„Angel (koniec historii o miłości...)” Zasnęła na przystanku,na pewno to było nie tam.Poprzypalana fajką...Gdzieś był maj,błysnęło pogotowie,prawie zdążyło na czas.Historia o miłościProsta jak…Zwykłe „do widzenia”...„może to ktoś, kogo znasz?”- zapytał…
Na górę