- mówię od razu mówię -
kiedyś nie było lepiej teraz nie jest ani lepiej nigdy nie będzie
i nie ma o czym myśleć mówię
na trzeźwo ani pod sklepem
nawet stawy zarastające to wiedzą
i schnące starorzecza i drzewa co raz próchnieją a raz
prężą się przed burzą dziarsko
w nowych rzekach są wciąż te same ryby
to samo mleko smakuje z innych krów i
na nowych grobach pojawiają się ciągle te same nazwiska
matka raz żyje a raz umiera
ojciec jest mądry albo śpi po pracy
nie wypada żeby umierał za wcześnie sam jestem ojcem to wiem
ale są jeszcze pszczoły kościelne dzwony i wakacje u babci
mówię na przykład to wszystko jest
i wszystkich rażące przekonania
że są tacy wyjątkowi
mówię od razu
latem też się dam na to nabrać
2009-09-10