- Imię dla nowej gwiazdy -
Mokrej autostrady biały wiersz
Taksówką odwiózł mnie na brzeg
Zapachem wiatru wracał nowy dzień
I smak kobiety... tej...
Niewidzialnej...
Niepoznanej...
Za plecami gdzieś kołysze ciebie Londyn
Moja noc w twoim dniu
Świat się zrobił tak do siebie niepodobny
Nie ma cię we mnie już
Dobrze znam...
każdą z dróg na niebie
Już mam
jedną z gwiazd dla ciebie...
Nie czytam drogowskazów już
Sam wolę znaleźć szlak
Aż stąd do twoich ust
Za plecami gdzieś kołysze ciebie Londyn
Moja noc w twoim dniu
Dobrze znam...
każdą z dróg na niebie
Już mam
jedną z gwiazd dla ciebie...
Niewidzialną...
Niepoznaną...
- Imię dla nowej gwiazdy -
Skomentuj
Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.