- Funky and Kowalski -

- Funky and Kowalski -

 

Długo nie mogę zasnąć gdy, wstać trzeba wcześnie rano,

z kolei kiedy dłużej śpię, to wstaję niewyspany.

Kiedy słoneczne lato jest, tyram na trzech etatach,

gdy urlop mam, to leje deszcz i jeszcze łapię katar

 

Zwykle kupuję bilet i      nikt wtedy mnie nie sprawdza,

więc nie kupiłem pierwszy raz i zapłaciłem mandat.

Rozkręcam na imprezach się, gdy wszyscy chcą już kończyć

i pogryzł mnie mój własny pies, choć miał być psem obrończym...

 

Coś jest ze mną nie tak, jakiś dziwny jestem!

Chyba ze mną jest coś funky, funky...

Coś jest chyba nie tak, nie rozumiem zresztą.

Sam jestem sobie na złość.

 

Im dłużej muszę leczyć się, tym bardziej jestem chory,

im lepszy rząd fachowców mam, tym częściej są wybory.

To susza, albo powódź, więc rolnicy narzekają,

jeśli pogoda piękna jest, to... klęska urodzaju.

 

A już zupełnie nie wiem gdy, piosenki jakieś piszę,

bo jeśli fajna zdarzy się, to w radiu jej nie słychać,

a jeśli pokręcona i ma tekst, że aż się boję....

No weźmy na ten przykład ta..., to z miejsca jest przebojem...

 

Coś jest ze mną nie tak, jakiś dziwny jestem!

Chyba ze mną jest coś funky, funky...

Coś jest chyba nie tak, nie rozumiem zresztą.

Sam jestem sobie na złość.

Więcej w tej kategorii: - I dobrze jest tak - »

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Na górę